09-03-2020, 13:00
Jeszcze do niedawna mówiło się, że Polska węglem stoi. Tymczasem zasoby tego cennego surowca powoli kończą się, a coraz większa grupa użytkowników przestawia się na alternatywne do węglowego sposoby ogrzewania. Jednak sprzedaż węgla wciąż cieszy się zainteresowaniem Polaków.
Ze względu na swoja kaloryczność, najbardziej pożądanym rodzajem węgla opałowego w Polsce jest węgiel kamienny. Według programu stworzonego przez Ministerstwo Energii dla sektora górnictwa węgla kamiennego w Polsce na lata 2018-2030, Polska posiada bilansowe zasoby tego surowca na poziomie 32 mld ton, a są one zlokalizowane w województwie śląskim, lubelskim i małopolskim.
Analizując dane na temat produkcji węgla kamiennego w Unii Europejskiej, pochodzących z Euracoal Market Reports, można stwierdzić, że Polska naprawdę węglem stoi. W latach 2007-2016 zajmowała pierwsze miejsce pod względem produkcji tego paliwa energetycznego, choć widać wyraźnie, że wydobycie z roku na rok spadało - z 87 mln ton w 2007 roku do 70 mln ton w roku 2016. Pomimo tego, polska produkcja węgla kamiennego stanowiła 80,5% całego rynku wydobywczego UE (dane na rok 2016). Dodatkowo, obok ropy naftowej i gazu ziemnego, stanowił on aż 14% miksu energetycznego w krajach UE. Pomimo dużego zainteresowania alternatywnymi, odnawialnymi źródłami energii, sprzedaż węgla kamiennego zarówno w Polsce, jak i w Czechach czy w Niemczech, ma się dobrze i niewiele wskazuje na to, aby w najbliższym czasie miała obniżyć poziom.
Choć produkcja węgla kamiennego w Polsce wciąż maleje (blisko 65,5 mln ton w roku 2017 i 63,4 mln ton w roku 2018), to nie słabnie zainteresowanie nim prywatnych konsumentów. Ogrzewanie domów i mieszkań węglem kamiennym wciąż jest w Polsce najpopularniejszą ze stosowanych metod, dlatego sprzedaż węgla tego rodzaju prowadzona jest non stop przez tysiące firm w całym kraju. Jednocześnie rośnie świadomość Polaków odnośnie metod weryfikacji dobrego węgla, a dzięki temu spada liczba punktów, w których sprzedawany jest węgiel wątpliwej jakości, mokry i zanieczyszczony. Sprzedawcy dbają o swoją transparentność - udzielają wszelkich informacji na temat pochodzenia węgla, a więc łatwo jest zidentyfikować ten pochodzący z polskich kopalni, który charakteryzuje się wysoką kalorycznością, na poziomie 27-28 MJ/kg.
Artykuł sponsorowany
Podobne artykuły
Komentarze